Znalazłem małego kota. Jak się nim zaopiekować? Co dalej?

2022-12-05
Znalazłem małego kota. Jak się nim zaopiekować? Co dalej?

Niestety na porzucone zwierzaki możemy natknąć się dosłownie wszędzie. Przestraszony, zziębnięty, a często również chory i głodny maluszek potrzebuje naszej pomocy, dlatego z całą pewnością nie możemy przejść obok niego obojętnie. Jak zatem powinniśmy się zachować, znajdując porzuconego kotka? W jaki sposób się nim zaopiekować i czy na pewno każdy samotny kociak jest bezdomny? Wyjaśniamy!

Czy kot jest bezdomny, czy się zgubił?

Niestety na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli kotek nie ma żadnych obrażeń, ani nie wygląda na wygłodzonego, ciężko na pierwszy rzut oka stwierdzić, czy ktoś go porzucił, czy tylko się zgubił. Kociętom najczęściej nie zakłada się obróżki z identyfikatorem, gdyż zwyczajnie są za małe. Warto zatem zwrócić uwagę na wygląd maluszka i jego zachowanie. Jeśli miauczy, trzęsie się i ewidentnie jest przestraszony, może to oznaczać, że został porzucony albo przez matkę, albo nieodpowiedzialnych właścicieli.

Nim jednak zdecydujemy się zabrać bezdomnego kociaka, warto poczekać chwilę w bezpiecznej odległości. Być może kotka przenosi swoje młode i wróci po maluszka. Jeśli jednak po godzinie porzucony kot wciąż pozostaje bez opieki, możemy zabrać go ze sobą. Oczywiście warto również przejść się po okolicy i zapytać mieszkańców, czy zgubiony malec nie należy przypadkiem do nich. W takiej sytuacji warto więc również powiadomić odpowiednie służby (schronisko, fundację, TOZ itp.), aby to oni zabezpieczyli zgubę.

Co zrobić, gdy znajdziemy kota?

Kiedy już upewnimy się, że kot przybłęda nie należy do żadnego z sąsiadów, należy się nim właściwie zaopiekować. Warto wiedzieć, że u małych kociąt bardzo szybko dochodzi do wyziębienia. Do 6. tygodnia życia kocięta nie są w stanie samodzielnie panować nad swoją termoregulacją, dlatego ich zewnętrzne dogrzewanie jest konieczne nawet wtedy, gdy nie są mocno wyziębione. Ciepły koc, czy kołderka w tym wypadku nie wystarczą. Porzucony kot mógł być sam na zewnątrz przez dłuższy czas, dlatego najlepszym wyjściem będzie wyłożenie wysokiego kartonu grubym wkładem np. z poduszek, a nawet włożenie do niego ciepłego, ale nie gorącego termoforu lub owiniętej w materiał butelki z ciepłą wodą. Znaleziony kot najprawdopodobniej od razu przeniesie się w kierunku ciepła.

Kiedy kot przybłęda ustabilizuje temperaturę swojego ciała, uspokoi się lub przebudzi z drzemki, konieczne będzie nakarmienie go. Jeśli nie posiadamy w domu specjalnej karmy lub mleka dla małych kociąt, należy udać się do najbliższej lecznicy. Lekarz weterynarii nie tylko podpowie nam jakie preparaty warto kupić, aby zadbać o zdrowie kota, ale przy okazji zbada go, upewni się, że nie jest zaczipowany i zleci kolejne testy.

Jak karmić kota butelką?

Jeśli osierocony kot jest zbyt mały, by jeść samodzielnie, konieczne będzie karmienie go za pomocą butelki. Należy jednak bezwzględnie pamiętać, że kotka karmimy tylko mlekiem przeznaczonym dla niego. Wykluczone jest podawanie mleka krowiego, czy mleka dla dzieci typu Bebiko, ponieważ są one bardzo groźne dla wrażliwego układu pokarmowego kociaka i zazwyczaj prowadzą do biegunek, które u malca wiążą się z odwodnieniem i mogą doprowadzić nawet do stanu zagrożenia życia.

Kocięta młodsze niż 21-25 dni nie mają wykształconej w pełni samodzielnej perystaltyki jelitowej, a za ich wypróżnianie odpowiada matka, która po każdym posiłku wylizuje brzuch oraz okolice cewki moczowej u maluchów. Jeśli nie mamy w okolicy kota, który przejmie te obowiązki, musimy zastąpić w nich kotkę, wykonując te czynności samodzielnie. Najlepiej w tym celu ułożyć kociaka na grzbiecie, a do przemywania użyć płatka kosmetycznego namoczonego w ciepłej wodzie. Dopiero po wypróżnieniu możemy spokojnie odłożyć malucha do dogrzewanego transportera lub kojca na drzemkę.

Ważne!

Małe kociaki zazwyczaj opróżniają pęcherz w około 30 minut po posiłku, natomiast kał powinny wydalać nie rzadziej niż raz na dobę. Zaleganie mas kałowych w jelitach może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych. Należy też monitorować jakoś wydalanego kału. Przy diecie mlecznej może on być jasny, jednak powinien być uformowany i pozbawiony cuchnącego zapachu. Jeśli kał ma dziwną barwę (np. zielonkawą), jest w nim śluz, krew lub masy są nieuformowane natychmiast należy zwrócić się o pomoc do lekarza weterynarii.


Kiedy malec skończy 4 tygodnie, mleko można stopniowo zastępować stałym pokarmem jak mokra karma dla kota, czy musy. Oczywiście najlepszym wyjściem będzie sięgnięcie po warianty przystosowane do rozwijającego się organizmu maluszka, takie jak m.in. karma junior dla kota w postaci mięciutkich kawałków mięsnych.

Kiedy i jak można pomóc bezdomnemu kotu? Przygarnięcie zagubionego kota.

Opiekowanie się znalezionym kotem warto zacząć od zabrania go do weterynarza. Jest to krok konieczny nie tylko ze względu na bezpieczeństwo maluszka, ale i nasze własne. Niezbędne będą:

  • badania ogólne,
  • profilaktyka przeciwpasożytnicza,
  • badanie krwi,
  • teksty w kierunku chorób wirusowych,
  • kastracja — między 4., a 6. miesiącem życia, nie później.

Po szczegółowym zbadaniu malca, a także po stworzeniu dla niego bezpiecznego kącika z legowiskiem, drapakiem i miseczkami, warto przejść do oswajania go z nowym miejscem, a także z nami samymi. Początkowo porzucony kot może być oczywiście wystraszony, a także nieufny. Na tym etapie niezwykle ważne jest uszanowanie jego granic, a także nieforsowanie kontaktu z nami, jeśli tego nie chce. Pamiętajmy, że znaleziony kot przywykł do zupełnie innego miejsca i wszystkie osoby, zapachy, a nawet dźwięki są dla niego obce, dlatego należy uzbroić się w cierpliwość.

Jeśli tylko uszanujemy potrzeby malca, z pewnością już po paru dniach będzie chciał nas poznać. Jeśli wykaże zainteresowanie nami, musimy pamiętać, aby nie wykonywać żadnych gwałtownych ruchów, a także, aby mówić do niego łagodnym i spokojnym głosem. Kot „przybłęda” może mieć różne doświadczenia w kontaktach z ludźmi, dlatego niezwykle ważne jest zadbanie o jego komfort i poczucie bezpieczeństwa.

Pamiętajmy, że znaleziony kot potrzebuje od nas dużo czułości i wyrozumiałości. Opieka nad kotem zrażonym do ludzi nie jest łatwa. Wymaga o wiele więcej czasu i odpowiedniego podejścia.

Jeśli w domu mamy już inne zwierzęta, to maluch z przyczyn sanitarno-epidemiologicznych powinien być początkowo od nich izolowany, by nie zaraził ich czymś, co przyniósł ze sobą w zestawie. Natomiast gdy jest już zdrowy, wówczas zapoznanie powinno następować stopniowo, zgodnie z zasadami socjalizacji z izolacją. Jeśli czujemy, że mimo zadbania o wszystkie powyższe elementy kociak wciąż nie jest do nas przekonany, można zasięgnąć porady behawiorysty.

Pokaż więcej wpisów z Grudzień 2022

Polecane

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel